Czy wiesz, że powszechnym, można powiedzieć modnym wśród nastolatków sposobem na zaczepienie osoby, która im się podoba, jest anonimowy wpis o treści „X, Usiądź mi na mordzie” poprzez aplikację Tellonym, publikowany potem na koncie Spotted szkoły, do której chodzi dana osoba?
Nic nie zrozumiałeś z powyższego?… To niedobrze. Jest to bowiem codzienne życie Twojego nastolatka. To, że kontakt z rówieśnikami odbywa się równolegle w sieci, jest już dziś oczywiste i niepodważalne. Wywołuje to wiele różnych konsekwencji, m.in. dużą anonimowość, a co za tym idzie – wzrastającą wulgarność.
Edukatorzy seksualni z niezależnych organizacji pozarządowych mówią o tym, że młodzi ludzie podejmują zaskakujące wybory dotyczące swojego ciała – np. w obawie przed ciążą wybierają seks analny i oralny. Nie ma tematów tabu – internet pokazał nastolatkom wszystko, co było w temacie seksu do pokazania. Nie nauczył tylko, jak wchodzić w wartościowe, czułe i intymne relacje…
Prowadzone w ostatnich latach badania wykazują, że coraz więcej polskich nastolatków rozpoczyna współżycie w wieku 15 lat, a ponad połowa z nich robi to bez zabezpieczenia.
Co prawda przepisy prawa dotyczące tej kwestii mówią o tym, że przedwczesne podejmowanie życia seksualnego jest przejawem demoralizacji, ale według najnowszych statystyk średnia wieku inicjacji seksualnej w Polsce stale się obniża, szczególnie u kobiet. Według nawet ostrożnych danych około 70 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych ma już za sobą pierwszy raz.
To bardzo ważne, byś jako rodzic przyjął podstawową prawdę: nastolatki uprawiają seks.
Czy i jak rozmawiać z nastolatkiem o sprawach intymnych?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo wszystko zależy od wcześniej zbudowanej relacji, chęci ze strony nastolatka i Twoich umiejętności rozmowy na ten temat. Podejdź do sprawy możliwie naturalnie. Jeśli to Cię trochę krępuje – powiedz o tym! Normalnie zakomunikuj: „Córa, trochę się wstydzę i chyba nie wiem, jak o tym z Tobą rozmawiać, ale generalnie jakbyś chciała o coś zapytać albo mi się z czegoś zwierzyć, to jestem tu dla Ciebie!”.
Zadbaj, aby w domu były dostępne wartościowe źródła wiedzy o seksualności: książki, poradniki. Pamiętaj – to Twoja rodzicielska powinność! Jeśli nie zapewnisz nastolatkowi właściwych źródeł wiedzy, to poszuka takich, które będą dostępne. Zwykle są nimi znajomi oraz internet oferujący informacje w najlepszym razie nieprecyzyjne, a w najgorszym – szkodliwe i niebezpieczne.
Nastolatek nie musi i pewnie nawet nie powinien Ci się zwierzać ze swojego życia intymnego. Nie bądź wścibski! Nie kombinuj, nie pytaj: „Czy to już?” albo nie żartuj z tego, licząc na to, że się wygada! Zasadniczo to nie są Twoje sprawy. Możesz jednak wymagać odpowiedzialnego podejścia do kwestii relacji i związku. Rozmawiaj o miłości, opowiedz o wadze powiązania kontaktów intymnych z uczuciami – szczególnie w tak młodym wieku!
Czy umożliwić nastolatkom stosowanie antykoncepcji?
Skoro już zaakceptowałeś nieuchronne, czyli że TO się będzie działo, to warto teraz zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo Twojego nastolatka. Podkreślam – młodzi ludzie tak czy inaczej będą uprawiać seks. Jeśli myślisz, że niepodejmowanie tematu, niezaprowadzenie córki do ginekologa, by jej przepisał antykoncepcję albo robienie awantur (przypadek z życia wzięty!) synowi, gdy znajdziesz u niego prezerwatywy, powstrzyma młodzież od uprawiania seksu, to jesteś w błędzie, który może mieć niebagatelne konsekwencje.
Nie przesadzajmy, zachowujmy się dyskretnie i z wyczuciem. Kupowanie nastolatkowi prezerwatyw to przesada. Ale upewnienie się, że na antykoncepcję nastolatek zawsze będzie miał pieniądze, przesadą nie jest. Żartując – co, jeśli nastolatek przehula całe kieszonkowe i nie wystarczy mu na zabezpieczenie, więc uzna: „Raz kozie śmierć”?
Rozważ nawet, czy nie warto dyskretnie zadbać o to, by Twoje prawie dorosłe dziecko miało godne warunki do przeżywania pierwszych miłosnych doświadczeń. Czyli – jeśli mu zostawiasz mieszkanie na weekend, to z zaznaczeniem, że nie życzysz sobie imprezy, ale może zaprosić swoją sympatię na noc.
Pierwsze związki to duże emocje. O ile przesadą będzie rozmowa nastolatka z rodzicami na temat szczegółów pożycia seksualnego, o tyle ważne jest dyskutowanie z nim na temat związków, relacji i po prostu tego, co większość z nas uznaje za najważniejsze w życiu – miłości.
Uwaga – zagrożenie!
Nie pozwalaj na pornografię. Nie zamykaj oczu, udając, że nie widzisz, że nie wiesz, o co chodzi. Nie akceptuj tego. Pornografia ma zgubny wpływ na umysł i emocje młodego człowieka, jest zła i szkodliwa. Zachęca do przekraczania granic, zza których nie ma już powrotu.
Oczywiście samo zabranianie, kontrolowanie i karanie nie wystarczy. Zainteresowanie seksualnością jest zdrowe i naturalne, podobnie jak poszukiwanie możliwości podniecenia seksualnego. Porozmawiaj ze swoim nastolatkiem otwarcie. Wyjaśnij mu, jakie zagrożenia kryje pornografia, wskaż mu alternatywy, wyznacz granice, okaż wsparcie i gotowość do rozmowy.
Praktyczne wskazówki
-
Zaakceptuj, że TO się będzie działo.
-
Wymagaj odpowiedzialnego podejścia do kwestii relacji i związku. Mów o wadze powiązania kontaktów intymnych z uczuciami – szczególnie w tak młodym wieku!
-
Nie bądź wścibski! Nie pytaj, czy to już. Nie żartuj z tego, licząc na to, że się wygada!
-
Umożliwiaj swojemu nastolatkowi zdobywanie pierwszych miłosnych i seksualnych doświadczeń w bezpiecznych i komfortowych warunkach. Uszanuj prywatność jego pokoju. Omów z nim antykoncepcję.
Instrukcja obsługi nastolatka – zasady podstawowe
Jeśli miałabym podać najbardziej skuteczną zasadę instrukcji obsługi nastolatka, brzmiałaby: „Po prostu rozmawiaj”.
Może to banalne, ale głęboko prawdziwe. Rozmawiaj, czyli pytaj, słuchaj, odpowiadaj. Jeśli nie jesteś czegoś pewny, masz wątpliwości i obawy – powiedz o tym. Jeśli się pomyliłeś – przeproś i pogadajcie o tym jeszcze raz. Nastolatek potrzebuje wzoru – będzie z Tobą się komunikował mniej więcej tak, jak go tego nauczysz. Jeśli na temat tych trudnych, ale przecież życiowych tematów, takich jak pieniądze, wartości, przyjaźń, miłość, seks, będziecie ciągle się kłócić albo w ogóle ich unikać, to czy wychowanie młodego człowieka do dorosłości będzie pełne i skuteczne?
Praktyczne wskazówki
-
Nadmierna kontrola najprawdopodobniej spowoduje bunt.
-
Postawa „Nie, bo nie”, „Nie, bo JA tak powiedziałem” jest nieskuteczna wychowawczo, a ponadto, szczerze mówiąc, po prostu głupia i chamska.
-
Krzyk, łzy, wyrzuty i pretensje uniemożliwiają konstruktywną komunikację.
-
Szczera rozmowa czyni cuda.
Pamiętaj: nie wojuj z nastolatkiem, bo przegrasz!
Niech Twoim priorytetem będzie budowanie wartościowej relacji, a nie „wygrana”. Wygrasz bitwę, ale przegrasz wojnę – nie spotka się z kolegami, nie pójdzie na jedną imprezę, ale… w dłuższej perspektywie to zniszczy Waszą więź.
Drogi Rodzicu, szanuj młodego dorosłego, którym się stało Twoje dziecko!
Autorką artykułu jest:
Marta Wrzosek
Ekspert Fundacji Dorastaj z Nami, pedagog, doradca edukacyjno-zawodowy, działaczka społeczna związana z edukacją i kulturą. Przewodnicząca Rady Fundacji Wizja. Od lat we współpracy z placówkami oświatowymi i opiekuńczo-wychowawczymi, instytucjami kultury oraz organizacjami pozarządowymi realizuje autorskie programy profilaktyczne skierowane do dzieci i młodzieży