Nieudany prezent świąteczny – czy i jak go zwrócić?

Zwrot zakupionego towaru jest prawem konsumenta, z którego może on skorzystać jedynie w określonych warunkach. Reklamacja czy skorzystanie z gwarancji to coś zupełnie innego niż jego zwrot, którego przyczyną jest zmiana zdania kupującego. W tym artkule poruszona zostanie kwestia zwrotu towaru, której przyczyny kupujący nie musi wskazywać, a nie zwrotu reklamacyjnego czy korzystania z gwarancji.

Pierwsze co musimy wiedzieć o zwrocie to, że dotyczy on jedynie przedmiotów nieużywanych. Innymi słowy, jeśli nasz „prezent” był już używany, sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu.

Ważny jest również sposób nabycia towaru, który chcemy zwrócić. Jeżeli produkt nabyliśmy w sklepie stacjonarnym, zwrot będzie możliwy jedynie w wypadku, gdy regulamin sklepu przewiduje taką możliwość. Przedsiębiorca nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu towaru nawet nieposiadającego jakichkolwiek śladów użytkowania, jednie z powodu, że się rozmyśliliśmy. Przy czym, jeśli regulamin sklepu pozwala konsumentowi na dokonanie zwrotu zakupionej rzeczy, przedsiębiorca nie będzie mógł odmówić przyjęcia naszego zwrotu na zasadach wskazanych w regulaminie. Analogicznie jest w drugą stronę ─ jeśli regulamin sklepu uniemożliwia nam dokonanie zwrotu rzeczy zakupionej ─ sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu zakupionej rzeczy nawet mimo, że jest ona nieużywana. Przedsiębiorcy mogą więc w dowolny sposób kształtować warunki dokonywania zwrotów towarów zakupionych w ich sklepie (np. mogą nie przyjmować zwrotów towarów przecenionych, dowolnie zakreślić termin w jakim zwrot może być dokonany, uzależnić możliwość zwrotu od posiadania paragonu, oryginalnej metki, czy zwrócić środki za zakupiony w formie karty podarunkowej lub umożliwić wymianę na inną rzecz z dostępnego asortymentu). Przepisy obowiązującego prawa narzucają przedsiębiorcom obowiązku przyjmowania zwrotów towarów nieposiadających żadnych wad zakupionych stacjonarnie w sklepie przedsiębiorcy.

Inaczej jest, jeśli świąteczne zakupy robimy przez internet, czyli nabywamy rzeczy poza siedzibą sklepu, na odległość. Ustawa z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta, przyznaje kupującemu uprawnienie do zwrotu zakupionego towaru (odstąpienia od umowy zawartej na odległość) bez podania przyczyn tego odstąpienia. Aby móc skorzystać z możliwości zwrotu zakupionego towaru, należy w pierwszej kolejności złożyć stosowne oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Zgodnie z art. 40 ust. 1 przywołanej wyżej ustawy Konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny (…). Termin ten liczony jest od momentu, kiedy konsument otrzyma już zakupioną rzecz. Jeżeli sprzedawca nie poinformował nas o prawie odstąpienia od umowy, prawo to wygasa dopiero po upływie 12 miesięcy od dnia upływu terminu na odstąpienie od umowy. Po skutecznym złożeniu przez konsumenta przedsiębiorcy oświadczenia o odstąpieniu od umowy, zarówno konsumenta jak i przedsiębiorcę wiąże termin 14 dni na dokonanie czynności, aby umowa została uważana za niezawartą. Tak więc niezwłocznie nie później niż w terminie 14 dni od dnia złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy konsument ma obowiązek zwrócić zakupioną rzecz przedsiębiorcy lub przekazać ją osobie upoważnionej do jej odbioru chyba, że sprzedawca zaproponował, że sam rzecz odbierze. Na przedsiębiorcy zaś spoczywa obowiązek niezwłocznego, nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia od konsumenta o odstąpieniu od umowy zwrotu wszystkich dokonanych płatności w tym kosztów dostarczenia rzeczy.

Jednocześnie konsument ponosi tylko bezpośrednie koszty zwrotu rzeczy, chyba że przedsiębiorca zgodził się je ponieść lub nie poinformował konsumenta o konieczności poniesienia tych kosztów. W praktyce oznacza to, że kupujący pokrywa koszty zwrotu rzeczy takie jak: koszty opakowania oraz nadania zwrotu (jeżeli sprzedawca nie wziął ich na swój rachunek). Jeżeli umowę zawarto poza lokalem przedsiębiorstwa, a rzecz dostarczono konsumentowi do miejsca, w którym zamieszkiwał w chwili zawarcia umowy, przedsiębiorca jest zobowiązany do odebrania rzeczy na swój koszt, gdy ze względu na charakter rzeczy nie można jej odesłać w zwykły sposób pocztą.

Z powyższego wynika, że mając na uwadze, iż nasz prezent może okazać się nietrafiony, bezpieczniejszym pomysłem na świąteczne zakupy „do worka świętego Mikołaja”, wydają się być zakupy online, których popularność stale wzrasta.