Wystawy
Przygotowane przez Fundację Dorastaj z Nami poruszające wystawy “Dla Ciebie zginął żołnierz, strażak, policjant, a dla mnie tata” i „Dorastam z Wami” powracają połączone do przestrzeni publicznej, tym razem w wersji cyfrowej.
Wystawa „Dla Ciebie zginął żołnierz, strażak, policjant, a dla mnie tata” jest hołdem pamięci, głosem podziękowania i podziwu dla ludzi służb, a wystawa „Dorastam z Nami” jest jej kontynuacją. Przenosi ona uwagę odbiorców z tragicznych wydarzeń, które zapoczątkowały trudną historię dzieci, na ich obecną sytuację. Prezentuje sylwetki podopiecznych, pokazuje jak poradziły sobie z żalem i bólem po stracie rodzica, jak odkryły swoje pasje i dorosły do nowego życia.
Partnerem wystawy cyfrowej jest Fundacja PZU.
Dla Ciebie zginął ŻOŁNIERZ, a dla mnie tata…
Dla Ciebie zginął STRAŻAK, a dla mnie tata…
Dla Ciebie zginął POLICJANT, a dla mnie tata…
POZNAJ HISTORIE BOHATERÓW

Mariusz Saczek
Służba wojskowa była jego marzeniem od najmłodszych lat. Spełnił je pełniąc służbę na stanowiskach starszego instruktora i dowódcy drużyny w batalionie zmechanizowanym 1. Brygady Pancernej, a także biorąc udział w misjach wojskowych w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Kosowie w 2009 r. i VII PKW w Afganistanie w 2010 r. Marzenie miało jednak swoją cenę.
27 lipca 2010 r. w okolicach bazy Warrior, pod Rosomakiem wybuchła mina. Złamany kręgosłup, uszkodzony rdzeń kręgowy, niedowład nóg. Uszkodzenie zdrowia oceniono na 120 procent. Jest ojcem trójki dzieci. Jego najmłodszy syn Mikołaj jest podopiecznym Fundacji. Ma 5 lat, chodzi do przedszkola, ale najbardziej lubi spędzać czas z tatą. Od najmłodszych lat interesują go sprzęty elektroniczne. Sierżant Mariusz Saczek za swoją służbę był wielokrotnie odznaczany i wyróżniamy m.in. Medalem NATO w 2010 r., brązowym medalem „Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny” w 2006 r. oraz wojskową odznakę "Za rany i kontuzje" z jedną gwiazdką w 2012 r.

Marek Giro
Pogodny, wysportowany młody strażak. Wychodził cało z najtrudniejszych akcji. Zakochany w swojej żonie i nowo narodzonej córeczce Izie. Zginął w akcji gaśniczej w pożarze hali magazynowej w Białymstoku.

Jacek Supera
Tata Kamila i Justyny, Jacek Supera był strażakiem. Podczas walki z ogniem zawaliła się na niego ściana budynku. Stracił mnóstwo krwi i nie przeżył akcji. Kamil miał wtedy 8 lat i nie do końca rozumiał co się stało. Justyna do dziś nie pamięta czasu tuż po śmierci taty.

Małgorzata Kowalczyk
Był grudzień. Zaraz Boże Narodzenie. W domach zabłysną choinki. Rodziny zgromadzą się przy wigilijnych stołach. Zabrzmią kolędy, zaszeleszczą rozpakowywane prezenty i dzieci będą się głośno śmiać. Być może o tym myślała Małgosia, ukochana mama Huberta i Tomka, idąc rano do pracy w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej.

Łukasz Chudzik
Tata Łukasza był pilotem, zginął w katastrofie samolotu Iryda. Skupiony i zaczytany – tak wspominają go jego dzieci. W domu pozostała po nim gablota pełna składanych modeli samolotów, zawsze idealnie złożonych i pomalowanych. Łukasz, tak jak tata, został pilotem. „Kiedy jestem w górze, czuję, że tata jest ze mną i pomaga mi” mówi Łukasz. Tomasz Chudzik osierocił troje dzieci.

Sławomir Wilczyński
Tata Olka i Karoliny stracił obie nogi, śledzionę, ma niesprawne dwa palce u lewej ręki. Jechali na sygnale. Nadjechał TIR… Chociaż kocha być strażakiem, do tej pracy już nie wróci.

Mariusz Deptuła
Tata Julki był żołnierzem. Zginął na misji w Afganistanie. Pod pojazdem, którym kierował, eksplodował ładunek wybuchowy. Chociaż został ciężko ranny, ratował kolegów i wyciągał ich ze zniszczonego pojazdu.

Krzysztof Staniszewski
Krzysztof zawsze miał przeczucie, że umrze młodo i często mówił o tym swojej żonie. Tego dnia radiowóz, którym jechał do zgłoszonego napadu, zderzył się na skrzyżowaniu z innym pojazdem.

Robert Frąszczak
Tata Kamila wyjechał na swoją pierwszą i ostatnią misję do Kosowa, kiedy jego syn miał 7 lat. Utalentowany żołnierz i troskliwy tata – dla dorosłego dziś Kamila autorytet i wzór do naśladowania, człowiek, który pozostawił po sobie pustkę nie do zapełnienia. Zginął w tragicznym wypadku w drodze powrotnej do kraju i do synka.

Agnieszka Gronostaj
Mama Rafała zdążyła kupić drugie śniadanie w sklepie niedaleko komendy, potem dostała wezwanie do awantury domowej. Policjantka nigdy nie dojechała na miejsce. W samochód na sygnale, którym jechała, uderzył inny pojazd.

Grzegorz Kordasz
„Miłość rośnie wokół nas…” – mała Patrycja wspina się ojcu na kolana, mówiąc wierszyk. Z przejęcia gubi kolejne słowa. Za kilka godzin tatuś będzie znów na służbie... Grzegorz Kordasz zginął w 2016 r. Wielokrotnie brał udział w wojskowych misjach zagranicznych.
Patrycja Kordasz, córka Grzegorza Kordasza
Patrycja podobnie jak jej brat Michał, była naszą podopieczną od 2016r r. Ma 27 lat. Jej brat Michał - 14
Marek Łabunowicz
Muzyk, nauczyciel, ratownik. Świat stracił cudownego człowieka. Hania straciła kochającego ojca.30 grudnia 2001 roku wraz z ekipą ratunkową TOPR niósł pomoc poszkodowanym przez lawinę.Była to jego ostatnia akcja.

Mariusz Pasztetnik
Pomimo ekstremalnych warunków, znikomej ilości tlenu w płonącym mieszkaniu, rzucił się na pomoc synowi przerażonego lokatora. Swoją postawą zainspirował córkę do kontynuowania strażackiej misji.

Andrzej Zielke
Znacznie silniejsze emocje niż rozbrajanie min wzbudziły w nim narodziny syna. Nie było mu jednak dane doczekać jego pierwszych urodzin.

Andrzej Struj
W mundurze czy bez – Andrzej nigdy nie odpuszczał przestępcom. Właśnie dlatego, choć był na urlopie, interweniował, gdy chuligani zaczęli demolować tramwaj. W trakcie szamotaniny podkomisarz został śmiertelnie zraniony nożem.